„Zrównoważony rozwój” oznacza rozwój gospodarczy i społeczny (cywilizacyjny) umożliwiający zaspokojenie potrzeb obecnych pokoleń z szacunkiem dla środowiska oraz z uwzględnieniem potrzeb przyszłych pokoleń. Idea zrównoważonego rozwoju istotnie zrewolucjonizowała sposób myślenia i działania – państw, firm i ludzi.
Jednym z najpoważniejszych globalnych wyzwań jest kryzys klimatyczny. Stał się on na tyle poważny, że w 2019 r. Unia Europejska ogłosiła strategię, której głównym celem jest osiągnięcie do 2050 r. zerowego poziomu emisji gazów cieplarnianych netto. Transformacja gospodarki zgodna z unijnymi celami zrównoważonego rozwoju kładzie też duży nacisk na wzmacnianie kapitału społecznego. Realizacja ambitnych unijnych celów zrodziła konieczność zapewnienia potężnych środków finansowych – również ze źródeł prywatnych. Tak powstały ramy prawne kierunkujące przepływ kapitału w UE w kierunku finansowania zrównoważonych działalności gospodarczych.
Trend zrównoważonego finansowania (sustainable finance), będący pokłosiem tych zmian, z każdym rokiem rośnie w siłę. Europejskie banki, towarzystwa funduszy inwestycyjnych i zakłady ubezpieczeń coraz powszechniej uwzględniają przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych i kredytowych również kryteria ESG. W efekcie spółki chcące pozyskać kapitał coraz częściej obok danych finansowych muszą przedstawić konkretne wskaźniki czy działania podejmowane w kwestiach środowiskowych, społecznych i ładu korporacyjnego – niejednokrotnie zobowiązując się do osiągnięcia określonych celów w tym zakresie.
W Polsce jednym z pionierów inwestowania uwzględniającego kryteria zrównoważonego rozwoju jest Grupa PZU. – W ostatnich latach zarówno wykonaliśmy tytaniczną pracę w zakresie przeglądu pod kątem ocen ESG wszystkich aktywów inwestycyjnych w naszych portfelach. Efektem jest wdrożenie nowych wewnętrznych regulacji dotyczących ryzyka ESG oraz rozbudowa metodologii oceny emitentów przez pryzmat szans i zagrożeń w zakresie zrównoważonego rozwoju. Mamy jednocześnie świadomość, że przed nami wciąż dużo pracy, dlatego nieustannie doskonalimy nasze metody i narzędzia analizy spółek giełdowych oraz emitentów obligacji przez pryzmat zrównoważonego rozwoju – mówi Piotr Dmuchowski, wiceprezes zarządu TFI PZU odpowiedzialny za obszar inwestycji.
W planach TFI PZU na ten rok jest utworzenie kolejnych aktywnych i pasywnych funduszy inwestycyjnych z metką „ESG” – w tym skupiających się na konkretnych segmentach rynku. Dołączą one do funduszu indeksowego inPZU Akcje Sektora Zielonej Energii, który skupia się na globalnej transformacji energetycznej. Niedawno ten „zielony” fundusz z oferty TFI PZU opublikował szczegółowy raport pokazujący, w jaki sposób jego działalność wpływa na czynniki zrównoważonego rozwoju.
Unijni prawodawcy – aby zyskać pewność, że kapitał rzeczywiście będzie przyczyniał się do osiągania celów zrównoważonego rozwoju – wprowadzili obowiązek ujawniania informacji związanych ze zrównoważonym rozwojem w sektorze usług finansowych, czyli m.in. przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych i banki. Konkretne wymogi w tym zakresie określa Rozporządzenie SFDR. Jednym z nich jest ujawnianie określonych informacji dla produktów „jasnozielonych” (promujących aspekt środowiskowy lub społeczny, zgodnie z art. 8 SFDR) i „ciemnozielonych” (mających na celu zrównoważone inwestycje, zgodnie z art. 9 SFDR).
Poza podstawowymi ujawnieniami „zielone” produkty mogą prezentować również PAI (ang. Principal Adverse Impact), czyli główne niekorzystne skutki swojej działalności inwestycyjnej dla czynników zrównoważonego rozwoju. Fundusz inPZU Akcje Sektora Zielonej Energii jako pierwszy na polskim rynku, przy okazji sprawozdania rocznego za 2022 r., opublikował oświadczenie dotyczące głównych niekorzystnych skutków decyzji inwestycyjnych dla czynników zrównoważonego rozwoju w oparciu o nowe standardy.
– Jako jeden z czołowych asset managerów w Polsce czujemy powinność, aby kształtować i promować najlepsze praktyki w zakresie inwestowania, w tym z uwzględnieniem kryteriów ESG. Zrównoważone inwestycje to dla nas nie tylko slogan reklamowy, ale strategie, które mogą realnie wpływać na otaczający nas świat. Dlatego do „zielonych” produktów podchodzimy bardzo poważnie, także w aspekcie standardów informacyjnych – mówi Piotr Dmuchowski.
Wyjątkowość raportu PAI dla funduszu inPZU Akcje Sektora Zielonej Energii, na tle innych tego typu publikacji na polskim rynku, wynika z brania pod uwagę PAI w ujęciu ilościowym. Wskaźniki w raporcie przygotowanym przez TFI PZU są wyliczone na podstawie dostępnych danych i zaprezentowane zgodnie z oficjalnymi technicznymi standardami (załącznik I do Rozporządzenia 2022/1288) wskazującymi, w jaki sposób instytucje i produkty finansowe powinny ujawniać swój wpływ na czynniki zrównoważonego rozwoju. Prostszą i popularniejszą obecnie metodą jest prezentowanie wyłącznie wykluczeń – kryteriów ESG, na podstawie których akcje czy obligacje określonych emitentów są odrzucane w procesie budowy portfela funduszu.
Ujawnienia PAI (skutków działalności inwestycyjnej dla czynników zrównoważonego rozwoju) na poziomie produktów finansowych mogą posłużyć inwestorowi do dokonania świadomego wyboru funduszu inwestycyjnego, który odpowiada jego preferencjom.
– Inwestorzy, który inwestują w „zielone” fundusze, powinni otrzymać rzetelną informację, w jakim stopniu wybrany przez nich fundusz rzeczywiście przyczynia się do realizacji globalnych celów zrównoważonego rozwoju. Raport zawierający konkretne wyliczenia w zakresie PAI to umożliwia, ograniczając ryzyko greenwashingu, czyli kreowania mylnego wrażenia, że dany fundusz jest bardziej zrównoważony, niż ma to miejsce w rzeczywistości – ocenia wiceprezes TFI PZU.
Dzięki szczegółowym raportom inwestor może łatwo porównać poziomy wskaźników PAI dla poszczególnych funduszy. Ujednolicony standard prezentacji danych pozwala na łatwą i szybką ocenę czy dany wskaźnik, tj. skutek podejmowanych przez fundusz decyzji inwestycyjnych (np. emisja gazów cieplarnianych, GHG), jest lepszy w jednym, czy w drugim produkcie. Tym samym inwestor będzie mógł wybrać produkt, w którym interesujący go wskaźnik jest lepszy.
– Konkurencja na gruncie wskaźników zrównoważonego rozwoju może doprowadzić do tego, że firmy zarządzające aktywami oraz banki zaczną jeszcze mocniej niż dotąd „motywować” spółki, w które inwestują, do poprawy parametrów ESG. Taki trend widać już obecnie i można oczekiwać, że z biegiem czasu będzie on zyskiwał na znaczeniu, wpływając na realną gospodarkę – przewiduje Piotr Dmuchowski.
Fundusz inPZU Akcje Sektora Zielonej Energii daje ekspozycję na perspektywiczny temat globalnej transformacji energetycznej, której celem jest zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) – w tym energii wodnej, wiatrowej, słonecznej, geotermalnej i biomasy – oraz innych nowoczesnych źródeł energii, w całkowitej produkcji. U podstaw transformacji energetycznej leży dążenie wielu państw do redukcji emisji dwutlenku węgla i osiągnięcia neutralności klimatycznej.
Swój cel inwestycyjny realizuje poprzez dążenie do odzwierciedlenia składu oraz osiągnięcia stopy zwrotu równej wynikowi indeksu MSCI Global Alternative Energy Net Return Index. W skład indeksu wchodzą akcje spółek osiągających większość przychodów ze sprzedaży produktów i usług powiązanych z energią alternatywną, tj. przyczyniających się do bardziej zrównoważonej ekologicznie gospodarki poprzez bardziej efektywne wykorzystanie ograniczonych globalnych zasobów naturalnych.
Fundusz promuje aspekty środowiskowe, tzn. jest to tzw. produkt „jasnozielony” zgodnie z art. 8 Rozporządzenia SFDR.